Rejs statkiem po trawie
Odkrywamy Polskę
Pakujemy plecaki i ruszamy do województwa warmińsko-mazurskiego, gdzie znajdziemy jeden z wielkich „cudów” Polski.
Mam nadzieje, że lubicie rejsy.
Czeka Nas niezapomniana przygoda, podczas której „pływać” będziemy także po trawie!
Kanał Elbląski
Bo o nim oczywiście mowa, jest najdłuższym kanałem żeglownym w Polsce. Według różnych obliczeń, jego długość sięga ponad 150 km, z czego najpopularniejszy główny szlak to blisko 80 km. Co ciekawe, to nie długość stanowi o wyjątkowości tego miejsca.
Zastanawiacie się zatem co niezwykłego czeka Nas podczas rejsu?
Zanim odpowiemy sobie na to pytanie kilka słów o historii
Zarys historia
W XIX wieku intensywnie rozwija się przemysł szkutniczy, a pochodzące z tych regionów sosny taborskie cieszą się olbrzymim zainteresowaniem. Na przeszkodzie stoi jedynie transport, a konkretniej połączenie szlakiem wodnym Prus Wschodnich z Morzem Bałtyckim. Ponad 100 metrowa różnica poziomów nie dawała inżynierom spokoju.
Tak oto w drugiej połowie XIX wieku za sprawą pruskiego inżyniera Georga Jacoba Steenke, powstaje cud techniki. Unikalny system wodny z 5 pochylniami oraz 4 śluzami. W 1978 fragment kanału Elbląskiego zostaje uznany za zabytek techniki, a ponad 30 lat później w 2011 za pomnik historii.
Pochylnie – to szynowe urządzenia wyciągowe, napędzane przez siłę przypływu wody. To dzięki nim możemy odbyć rejs po trawie.
Brzmi to zapewne dość naukowo, najlepiej zatem zobaczyć filmik lub zdjęcia jak wygląda to w praktyce. Polecam odwiedzić stronę Żeglugi Ostródzko – Elbląskiej, gdzie znajdziecie więcej informacji na ten temat.
Atrakcja
Czy już wiecie co tak niezwykłego jest w rejsie Kanałem Elbląskim?
Może być coś bardziej niezwykłego jak rejs statkiem po trawie?
Dla mnie atrakcja niezapomniana! Polecam wszystkim seniorom, którzy chcą przeżyć coś niezwykłego. Z pewnością spodoba się nie tylko fanom techniki, ale także miłośnikom przyrody i spędzania czasu na świeżym powietrzu. To idealny pomysł na spędzenie dnia.
Do wyboru mamy kilka wariantów rejsów. Ciężko wybrać, który najlepszy 🙂
Chyba na początek zdecydowałbym się na trasę z Elbląga do Buczyńca, podczas której zobaczycie wszystkie 5 pochylni! Lub dla tych którzy dysponują mniejszą ilością czasu 2 godzinny rejs Buczyniec – Kąty.
O powrót nie macie się co martwić Żegluga Ostródzko – Elbląska, zapewnia powrotne transporty.
Miłego rejsu 🙂
Fotografie: Żegluga Ostródzko – Elbląska / http://www.zegluga.com.pl/
Urszula
Piękna sprawa, byłam dwa razy i polecam wszystkim!
Bartek
Potwierdzam, rejs Kanałem Elbląskim to wspaniała przygoda
Zofia
wybieram się w tym roku!
Bartek
czekamy na relacje! udanego wyjazdu
Maria
Bylam i jest to super sprawa polecam fantastyczny relaks
Bartek
zgadza się idealna opcja na weekendowy relaks 🙂 Pozdrawiamy