Polska Amazonka
Amazonka
Największa rzeka świata mająca blisko 7000 km długości oraz największe dorzecze na ziemi. To tutaj znajdziemy również największe lasy tropikalne świata.
Zastanawiacie się zapewne w tym momencie, jaka polska rzeka i dlaczego zasługuje na miano Amazonki? Wisła czy Odra to owszem duże rzeki, lecz porównując do Amazonki to zaledwie „strumyki”. Może Bug uznawany często za najdzikszą rzekę Polski?
Otóż, NIE!
Narew
Miano „Polskiej Amazonki” zyskała rzeka Narew!
Dla wielu z Was może to być zaskoczeniem, ale już tłumaczymy dlaczego.
Rodzajów i klasyfikacji rzek mamy bardzo wiele. Narew należy do nielicznego grona rzek anastomozujących, zwanych czasami warkoczowymi, czyli przekładając na normalną mowę – rzek płynących bardzo wieloma krętymi korytami jednocześnie. Koryta rzeki łącza się i rozchodzą tworząc swoisty labirynt. Takiego typu rzek na świecie jest bardzo mało a zalicza się do nich właśnie Amazonkę oraz afrykańskie Kongo
Narwiański Park Narodowy
W 1996 roku, czyli stosunkowo niedawno w celu ochrony wyjątkowego systemu rzecznego oraz ekosystemu rzeki Narew utworzono w tym regionie Narwiański Park Narodowy. To piękny region rozciągający się na ponad 7000 ha. Raj nie tylko dla miłośników ciszy i nieskażonej przyrody, ale także dla pasjonatów roślin i ptaków, których znajdziecie tutaj kilkaset gatunków.
Zwiedzanie
Opcji mamy kilka, choć gdybym mógł wybierać chciałbym zobaczyć wijące się koryta Narwi z lotu ptaka. To musi być coś pięknego! Ale zejdźmy trochę na ziemie, w przenośni i dosłownie.
KŁADKI
Proponuję spacer po wyjątkowych kładach na trasie Waniewo – Śliwno. Kładki są stosunkowe nowe ( za wyjątkiem końcowego fragmentu w Waniewie – tutaj UWAGA! Kładka jest w fatalnym stanie ) a co kilkaset metrów znajdziemy platformy obserwacyjne, w których nie tylko można podziwiać otaczającą przyrodę, ale także w razie potrzeby odpocząć.
Niebywałą atrakcją są ruchome pomosty. Znajdziemy ich kilka na trasie naszej wędrówki. Dostarczają sporą dawkę zabawy i przygody. Nie da się ukryć, że wymagają od nas także trochę wysiłku.
Korzystając z tej formy zwiedzania należy wcześniej upewnić się jaki jest aktualny stan wodny w Narwi. Przy niskim stanie wody, ze względów bezpieczeństwa ruchome kładki są zamknięte i odkrywanie uroków rzeki w ten sposób jest niemożliwe.
Informację na ten temat znajdziecie na stronie Narwiańskiego Parku Narodowego.
ŁODZIE
Łodzie pychowe, bądź kajaki czy nawet rejsy uregulowana Narwią w okolicach Tykocina – to kolejna forma odkrywania „polskiej Amazonki”. Daje to możliwość zupełnie innego spojrzenia na zmieniającą się zależnie od pory roku i poziomu wody rzekę. Wycieczka kajakowa to z pewnością wspaniała przygoda, ale obarczona ryzykiem błądzenia gdzieś pomiędzy wysokimi trawami 🙂
Proponowałbym wybrać bezpieczniejszą opcję i zdecydować się na rejs pychówką z doświadczonym „sternikiem” lub wygodnym stateczkiem z widokiem na zabudowę Tykocina.
To co jesteście gotowi na przygodą nad „polską Amazonką” ?
Jarek
Szczególnie warto zapamiętać, że Narew to rzeka anastomozująca – trudne słowo i można błysnąć w towarzystwie 🙂
Bartek
haha 🙂 dokładnie tak!
Michał
Polecam spacer kładkami!