Wielkanoc po gruzińsku
Wielkanoc w Gruzji
Podczas, gdy duża część Polaków szykuje się już do obchodów Świąt Wielkanocnych, w prawosławnej Gruzji cały czas trwa post. Różnica ta wynika ze stosowanego przez kościół prawosławny kalendarze juliańskiego. Zgodnie z tym Wielkanoc przypada w Gruzji na 16 kwietnia 2023 roku.
16 kwietnia 2023 roku
Kilka miesięcy temu opisywałam Wam w jaki sposób obchodzone są u nas Święta Bożego Narodzenia, teraz czas na Święta Wielkanocne. Tym razem mam wrażenie, że dostrzeżecie wiele podobieństw.
Post
Zacznijmy od postu. Zaczyna się na 40 dni przed Wielkanocą, więc tak słusznie policzyliście. Gdy to czytacie ja jestem w czasie postu. Co mogę jeść? Tutaj UWAGA! jedynie produkty nie pochodzące od zwierząt!
Mleko, jajka itp. nie wchodzą w grę:) Ciekawie prawda?
Na tym nie koniec niespodzianek. Tydzień przed obchodami wielkanocnymi rozpoczyna się tzw. „ciężki post” podczas którego możemy spożywać tylko chleb i pić wodę! Jest to faktycznie olbrzymie wyrzeczenie dla gruzińskich żołądków. Najczęściej praktykowany on jest przez osoby duchowne i głęboko wierzące.
Piątek, sobota, niedziela i poniedziałek – wolne od pracy
Gruzińskie pisanki
Czyli o tym jak malujemy jajka. Będąc w Polsce wielokrotnie widziałem bogato zdobione, różnokolorowe jajka. Było to dla mnie dość sporym zaskoczeniem. W Gruzji jajka malujemy na CZERWONO!
Gruzini mają swoje sposoby na malowanie jajka! Nie wiem czy wiecie, ale skórka zwykłej cebuli (nie czerwonej) jest naturalnym barwnikiem, dającym właśnie czerwony kolor. W każdym domu zbieranie skórek cebuli zaczyna się parę tygodni wcześniej przed Wielkanocą. Gruzini jeszcze mają drugi naturalny barwnik – korzeń marzanny. Przed Wielkanocą jest on sprzedawany dosłownie wszędzie. Cały lub mielony, jak kto woli.
Jajka malowane na czerwono
Zdradzę Wam sekret, dla uzyskania lepszego koloru najlepiej użyć skórkę cebuli i korzeń marzanny. „Przepis” jest prosty – zalewamy jajka zimna wodą, dodajemy skórkę i korzeń, a następnie gotujemy długo na małym ogniu.
Oprócz czerwonego jajka, nieodłącznym elementem wielkanocnych stołów jest Paska. Jest to słodkie ciasto drożdżowe z dodatkiem rodzynek i przypraw, z których najbardziej wyczuwalna jest gałka muszkatołowa. Do ciasta dodaje się także mleko i jajko. W niedzielę, kiedy kończy się post, wszyscy czekają aby skosztować tego słodkiego ciasta. W Gruzji sprzedaż Paski to niezły interes 🙂 cieszy się wielkim zainteresowaniem. Cukiernie sprzedają ją już kilka tygodni przed świętami i jeszcze kilka tygodni po świętach.
Z ciekawostek, widziałam często w polskich domach rzeżuchę sadzoną przed świętami. W Gruzji rzeżuchę zastępujemy pszenicą.
Obchody
Wielki piątek w języku gruzińskim brzmi jak tsiteli paraskewi, czyli czerwony piątek. Tego dnia malowa są także wspomniane przeze mnie wcześniej jajka.
Sobota wielkanocna – czas na święconkę:)
Niedziela wielkanocna. Nabożeństwo w kościele trwa przez całą nocą, ci najbardziej wierzący zostają praktycznie do rana, niektórzy zaś przychodzą tylko na kilka godzin. Niedziela to także czas odwiedzania znajomych.
Poniedziałek – i tutaj robi się ciekawie! Poniedziałek po Wielkanocy w Gruzji stał się takim świętem jak 1 listopada w Polsce. Mimo tego, że Kościół nam mówi, że Wielkanoc jest świętem celebrowania życia i nie powinnyśmy chodzić na cmentarz i tak wszyscy wybierają się odwiedzić groby najbliższych. W Gruzji cmentarze też wyglądają inaczej niż w Polsce. Każdy nagrobek jest ogrodzony i wyposażony w znajdujący się obok stół i miejsce do siedzenia. Nie jest to przypadkowe. Ludzi odwiedzając zmarłych siadają, aby porozmawiać, powspominać, napić się za świętą pamięć osoby zmarłej. W poniedziałek po Wielkanocy wszyscy masowo odwiedzają cmentarze, zabierając ze sobą jedzenie i picie. Można powiedzieć, że odbywa się taka mała uczta. Na grobach zostawia się też poczęstunek dla zmarłych.
W Polsce w poniedziałek wielkanocny, zawsze starałam się uniknąć oblania wodą. W Gruzji nic takiego Wam nie grozi 🙂 Śmigus Dyngus nie jest praktykowany.
Życzę Wszystkim zdrowych, spokojnych Świąt Wielkanocnych
Maia Varshanidze
Kazimierz
Bardzo chętnie pojechałbym do Gruzji. To musi być piękny i fascynujący kraj!
Bartek
Zgadza się Gruzja jest magiczna! praktycznie o każdej porze roku. Mamy nadzieję, że uda się Panu odwiedzić ten piękny zakątek świata. Pozdrawiamy serdecznie!