Najnowsze posty

Image Alt

Indżera – smak Etiopii

indzera

Indżera – smak Etiopii

Będąc w Etiopii bardzo szybko zauważymy, że indżera to nieodłączny element życia.

Indżera to pokarm, naczynie a także przyrząd do jedzenia w jednym!

Indżera to podstawowa potrawa spożywana przez Etiopczyków najczęściej kilka razy dziennie. To rodzaj cienkich wilgotnych naleśników o dość specyficznym smaku, który nie każdemu przypada do gustu.

Wytwarzane jest ze sfermentowanej mąki z teffu (miłka lub trawa abisyńska) z dodatkiem wody.

Mąka z teffu + woda + kilka dni fermentacji = indżera

Teff – to zboże będące gatunkiem endemicznym dla Etiopii. Roślina ta dorasta do ok. 70 cm wysokości i faktycznie wygląda jak wysoka trawa z bardzo drobnymi ziarenkami.

Wyjątkowy smak

To właśnie owej fermentacji produkt ten zawdzięcza swój „wyjątkowy smak”. Pytany często, jak opisać smak indżery – powiem tak. Wyobraźcie sobie gąbczasty naleśnik z domieszką soli i octu. Brzmi zachęcająco?

Ale spokojnie nie musi być tak strasznie. Wszystko zależy od gospodyni oraz dodatków.

Niekiedy indżera to prawdziwy rarytas!

Najważniejsze są dobre dodatki! A jest w czym wybierać, każdy znajdzie coś dla siebie.
doro wat – wersja z gulaszem z kurczaka
bajanetem – to mieszanka różnego rodzaju sosów
shiro – najczęściej serwowana z ciecierzycą lub fasolą
znajdziemy też wersje z grillowanym mięsem, czy jajkiem.

Indżera – zastosowanie

1. Potrawa – indżera serwowana jest najczęściej w towarzystwie różnego rodzaju sosów, warzyw czy mięsa. W Etiopii ze względów religijnych bardzo często spożywana jest w wersji jarskiej.

2. Sztućce – zrolowana i pokrojona indżera służy do nabierania sałatek czy różnego rodzaju mięs, sosów. ( jemy prawą ręką )

3. Talerz – w wielu przypadkach stanowi talerz do serwowanego dania ( a często jest to nawet 3 w 1, czyli dodatkowo nasz przyrząd do jedzenia a zarazem element potrawy)

Z afrykańskimi pozdrowieniami.
Bartek Łowigus

Komentarze

  • Zenek

    1 marca, 2021

    Wygląda interesująco, z chęcią bym spróbował!

    odpowiedz
  • Konrad

    1 marca, 2021

    Mnie jakoś nie smakowala. Aczkolwiek zawsze była ciemna nie tak jasna. Widocznie z innych ziaren.

    odpowiedz
  • Mariola

    11 marca, 2021

    Slinka cieknie na samo wspomnienie 😉

    odpowiedz
  • Paweł

    12 marca, 2021

    Dzisiaj jadłem enjera fyrfyr

    odpowiedz

Zostaw komentarz: